W Manchesterze niedzielne demonstracje potępiające śmierć 22-letniej Iranki przekształciły się w zamieszki, wściekły tłum zdewastował elewację budynku Islamskiego Centrum, niespokojnie zrobiło się także w okolicach meczetów. Policja podwoiła liczbę patroli w ich okolicy.