Plany zniesienia części zapisów protokołu północnoirlandzkiego to „wandalizm ekonomiczny” a także „unilateralizm najgorszego rodzaju”, oświadczył premier Irlandii podkreślając, że problemy wynikające z umowy handlowej zawartej w Unią po Brexicie można rozwiązać wyłącznie w formie dialogu a nie szantażu.