Chciał włączyć translator w telefonie a puścił policjantom film nagrany na farmie konopi
To miała być rutynowa kontrola a skończyło się na likwidacji farmy konopi. Pewien handlarz narkotyków podczas policyjnego przeszukania miał problem ze zrozumieniem tego co mówi do niego funkcjonariusz, postanowił więc, że skorzysta z translatora w jego telefonie. Niestety przez przypadek, zamiast tłumaczenia policjanci obejrzeli film nagrany na plantacji konopi.
15.12.2020 11:06