Była symbolem seksu, dziś jest… egzorcystką. Twierdzi, że była opętana przez demony, do momentu gdy „spotkała Boga”
Andressa Urach jeszcze niedawno uchodziła za symbol seksu. Rozgłos zapewniła jej nie tylko wyjątkowa uroda i okazałe atrybuty kobiecości, ale również liczne skandale i romanse z celebrytami. Dziś była Miss Bumbum – utytułowana posiadaczka bujnych pośladków – odżegnuje się od dawnego stylu życia. Twierdzi, że była opętana przez złe duchy – aż w końcu odnalazła Boga i sama postanowiła uwalniać ludzi spod władzy demonów.
26.03.2016 00:00