Według wycen MFW, przytaczanych przez BBC, brazylijska gospodarka mierzona pod względem ilości wyprodukowanych dóbr i usług (PKB) w 2010 r. "warta" była 2,09 bln USD w porównaniu z 2,25 bln USD w przypadku W. Brytanii.
Ośrodek badawczy NIESR (National Institute of Economic and Social Research) posługując się metodologią MFW ustalił, że w ubiegłym roku brazylijski PKB przy obecnych kursach wymiany walut i z uwzględnieniem krajowej inflacji sięgnął 2,52 bln USD, wobec 2,48 bln USD w przypadku W. Brytanii.
Ustalenia NIESR podziela inny ośrodek - CEBR (Centre for Economic and Business Research), a także brazylijskie ministerstwo finansów. Minister finansów Brazylii Guido Mantega wycenia gospodarkę największego państwa Ameryki Łacińskiej na 2,5 bln USD.
W 2011 roku brazylijski PKB wzrósł o 2,7 proc., podczas gdy brytyjski o 0,8 proc. Brazylia jest dziewiątym największym producentem ropy naftowej i ma ambicję wejścia do pierwszej piątki. W ubiegłym roku skorzystała także na wysokich cenach żywności na światowych rynkach.
Wprawdzie brazylijski real w zeszłym roku stracił 11 proc. do USD, ale i tak w porównaniu z poziomem notowań sprzed 10 lat zyskał na wartości ponad 100 proc.
Rzecznik brytyjskiego resortu finansów w wypowiedzi cytowanej przez BBC powiedział z przekąsem, że "silny wzrost na rynkach wschodzących o dużej liczbie ludności (190 mln w Brazylii - PAP) oznacza, że niektóre z nich szybciej dościgną gospodarki wysoko uprzemysłowione, jak brytyjska. Dowodzi to, że strategia obecnego rządu akcentująca znaczenie gospodarczych więzów z dużymi wschodzącymi gospodarkami jest słuszna".
"Liczy się nie to, że Brazylia zajęła szóste miejsce w grupie największych gospodarek świata, lecz to, że należy do rynków najbardziej dynamicznych i że jej wzrost oparty jest na trwałych podstawach" - zauważył z kolei brazylijski minister Mantega.
W ubiegłym roku Chiny wyprzedziły Japonię, stając się drugą największą gospodarką świata.
Napisz komentarz
Komentarze