Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Londyn chce współpracować z Delhi przy wyjaśnianiu afery korupcyjnej

Brytyjski premier David Cameron zapewnił we wtorek w Delhi, że Londyn będzie współdziałał w wyjaśnianiu, czy korupcji dopuściła się brytyjska firma, uczestnicząca w wielkiej transakcji sprzedaży śmigłowców Indiom. Delhi chce zerwać ten kontrakt.

Cameron podkreślił, że Wielka Brytania udzieli wszelkich informacji, dotyczących umowy, której przedmiotem jest sprzedaż Indiom 12 śmigłowców przez włoski koncern zbrojeniowy Finmeccanica i jego brytyjską filię AgustaWestland. 

Ministerstwo obrony Indii poinformowało w piątek, że chce anulować złożone we włoskim koncernie Finmeccanica zamówienia na śmigłowce łącznej wartości 750 mln dolarów z powodu pojawienia się dotyczących tej sprawy zarzutów korupcyjnych. 

Kontrakt na zakup 12 śmigłowców AW101 przeznaczonych do transportu ważnych osobistości Indie zawarły w lutym 2010 roku. Pierwsze trzy maszyny dostarczono w grudniu ubiegłego roku. 

Strona indyjska zawiesiła wynikające z umowy płatności, gdy w zeszłym tygodniu we Włoszech aresztowano prezesa Finmeccanica Giuseppe Orsiego. Zarówno Orsi, jak i szef AgustaWestland, Bruno Spagnolini, objęci są dochodzeniem w sprawie łapownictwa w związku z kontraktem z Indiami. 

Ministerstwo obrony w Delhi przypomniało, że umowa zawiera klauzulę dotyczącą łapownictwa i niedozwolonych wpływów. Na mocy tej klauzuli w razie stwierdzenia przypadku wręczenia łapówki kontrakt może zostać rozwiązany, a winowajca umieszczony na czarnej liście. 

"W Wielkiej Brytanii wprowadziliśmy przepisy antykorupcyjne, które są prawdopodobnie najostrzejsze na świecie. Wykorzenimy wszelką korupcję, gdziekolwiek i kiedykolwiek się pojawi" - powiedział Cameron dziennikarzom w Delhi. 

Sprawa śmigłowców kładzie się cieniem na wizycie brytyjskiego premiera, której założeniem jest ożywienie handlu dwustronnego i inwestycji w dziedzinie energetyki, infrastruktury, ubezpieczeń i bankowości. 

Cameron zwrócił uwagę, że towarzyszy mu większa niż kiedykolwiek delegacja handlowa i mówił o perspektywie podwojenia handlu brytyjsko-indyjskiego do 2015 roku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama