Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Koncern EDF ma zgodę na budowę elektrowni atomowej

Francuski koncern energetyczny EDF (Electricite de France) uzyskał zgodę na budowę elektrowni atomowej Hinkley Point C w hrabstwie Somerset w południowo-zachodniej Anglii - poinformował w Izbie Gmin minister ds. energii i zmian klimatycznych Ed Davey.

To pierwsza w Wielkiej Brytanii siłownia nuklearna nowej generacji i pierwsza tego rodzaju inwestycja od 1995 r. Koszt budowy ocenia się na 14 mld funtów. Przy budowie Hinkley Point C pracować będzie 20-25 tys. ludzi, a po ukończeniu elektrowni jej obsługą zajmie się 900 stałych pracowników. 

"Opłacalna finansowo energia z nowych elektrowni nuklearnych odegra kluczową rolę w ograniczaniu emisji CO2 i tworzeniu zdywersyfikowanych źródeł energii. Projekty energetyczne uwzględniające niską emisję CO2 pociągną za sobą znaczne inwestycje, zwiększając zatrudnienie i wspierając wzrost gospodarczy" - zaznaczył Davey. 

"Dwa reaktory nuklearne elektrowni zaspokoją 7 proc. brytyjskiego zapotrzebowania na energię, co jest równowartością jej zużywania przez 5 mln gospodarstw domowych" – ocenił minister. 

EDF jest nie tylko budowniczym elektrowni, ale też za pośrednictwem spółki zależnej NNB Generation będzie jej przyszłym operatorem. Już teraz negocjuje z rządem cenę energii elektrycznej, którą ma produkować.

Brytyjska reforma rynku energii przewiduje, że rząd podpisze z operatorami elektrowni nuklearnych i instalacji generujących energię z wiatru długookresowe umowy, gwarantując im ceny minimalne dostarczanego prądu. W ten sposób inwestorzy uzyskają pewność, że wysokie nakłady na inwestycje im się zwrócą. 

O ile centrala związkowa GMB powitała z zadowoleniem decyzję ministra, to organizacje ochrony środowiska skrytykowały ją. 

"Poparcie rządu dla energetyki nuklearnej oznacza obciążenie podatnika kosztami budowy elektrowni i usuwania odpadów. W odróżnieniu od energii odnawialnej energia nuklearna drożeje. W UE końcowy rachunek za inwestycje przekracza wstępne wyceny, a terminy oddania ich do użytku są przekraczane" – powiedział mediom Keith Allott, szef działu zmian klimatycznych w brytyjskim oddziale organizacji ekologicznej WWF.

Z kolei dyrektor wykonawczy Greenpeace John Sauven sądzi, że cena energii wiatrowej spada i do 2020 r. energia ta będzie kosztować tyle co nuklearna. Jego zdaniem aprobata budowy przy braku przekonujących planów usuwania odpadów nuklearnych jest sprzeczna z prawem. 

Wielka Brytania ma 16 reaktorów nuklearnych, zaspokajających około 19 proc. krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną. Wszystkie obecnie czynne reaktory z wyjątkiem jednego będą wygaszone do 2023 r. Ich miejsce zajmą nowe, stopniowo wprowadzane od 2018 r.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama