Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Izba Gmin za reformą energetyki

Aż 396 członków Izby Gmin zagłosowało za przyjęciem rządowego projektu reformy brytyjskiego sektora energetycznego. Przeciw było zaledwie ośmiu. Przedstawiciele opozycji liczyli na znacznie mniej jednostronny wynik głosowania.

„Taki wynik głosowania jest jasnym sygnałem dla inwestorów, że poprzez reformę dajemy im gwarancję, której potrzebują do dalszego przekształcania brytyjskiej energetyki w kierunku czystszej energii, utrzymania jej podaży na wystarczającym poziomie oraz stopniowego obniżania rachunków za prąd, jakie płacą konsumenci” – skomentował wynik głosowania sekretarz ds. energii i zmian klimatu Edward Davey. 

Wiele emocji wzbudziła zwłaszcza kwestia wprowadzenia do rządowego projektu wiążącego celu dekarbonizacyjnego na rok 2030. W oryginalnym projekcie mówiło się jedynie o ewentualności wprowadzenia takiego celu najwcześniej w 2016 roku. Tymczasem parlamentarna komisja ds. energii postulowała zapisanie takiego celu już dziś. Warto zaznaczyć, że podobnego zdania był również Komitet ds. Zmian Klimatu, czyli oficjalne ciało doradcze rządu w tym obszarze. 

Według członków Komitetu, w skład którego wchodzą największe autorytety w dziedzinie energetyki, zapisanie takiego celu dałoby impuls do przyspieszenia inwestycji w sektorze energetyki odnawialnej, co byłoby najtańszym sposobem wypełnienia wiążących Wielką Brytanię zobowiązań klimatycznych, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego kraju. 

Parlamentarna komisja proponowała ostatecznie wpisanie do ustawy celu dekarbonizacyjnego na poziomie miedzy 50 a 100 gram CO2 na każdą wytworzoną megawatogodzinę energii. Poprawka nie została ostatecznie przyjęta, choć do sukcesu zabrakło niewiele – za poprawką głosowało 267 parlamentarzystów przy 290 głosach przeciw. 

Autor poprawki i zarazem przewodniczący komisji ds. energii w Izbie Gmin, Tim Yeo zapowiedział już, że kolejna próba przeforsowania tej zmiany zostanie podjęta w Izbie Lordów. „Mam nadzieję, że tak wyrównane głosowanie nad tą kwestią zachęci kolejnych posłów koalicji do poparcia naszej propozycji” – powiedział po głosowaniu. 

Prace nad ustawą przeniosą się teraz do Izby Lordów. Jeśli ta nie wniesie znaczących poprawek do projektu, powinien on wejść w życie jeszcze w tym roku. 

Prace nad projektem w łonie rządu trwały od blisko trzech lat. Oficjalnie zaprezentowany i przekazany Izbie Gmin został on pod koniec zeszłego roku. Jeśli procedowanie uda się zakończyć w 2013 roku, pierwsze elementy reformy miałyby być wdrażane już w przyszłym roku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama