Eksperci z Credit Suisse uważają, że już w 2016 roku hurtowe ceny energii w Wielkiej Brytanii będą wyższe od niemieckich aż o 85 proc. W tej chwili różnica ta wynosi około 25 proc.
Z szacunków banku wynika również, że sytuacja, w której ceny energii w Wielkiej Brytanii są wyższe od niemieckich utrzyma się przez przynajmniej 7-10 lat.
Przyczyną tak gwałtownego rozjechania się hurtowych cen energii w obu krajach ma być wprowadzony w tym roku nowy poziom tzw. podatku węglowego w Wielkiej Brytanii. Przewiduje on, że za każdą tonę wyemitowanego dwutlenku węgla trzeba zapłacić prawie 5 funtów podatku.
Na niekorzyść brytyjskiej energetyki działa również fakt niemożności importowania dużych ilości energii z Europy kontynentalnej i skorzystania w ten sposób z korzystnej relacji cenowej.
Rosnące w szybkim tempie ceny energii pozytywnie wpływają jednak na ceny akcji brytyjskich spółek energetycznych. Notowane na londyńskiej giełdzie firmy z tego sektora zanotowały w ciągu ostatnich 18 miesięcy wzrost kursu swoich akcji średnio o 28 proc. Na rynkach krajów Europy kontynentalnej ceny akcji spółek energetycznych spadły w tym czasie o średnio 4 proc.
Napisz komentarz
Komentarze