Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Brytyjczycy śmieją się z Zakopanego

Anglicy znów śmieją się z Polaków. Tym razem autorzy wydawanego przez National Geographic przewodnika snowboardowego piszą o Zakopanem i żyjących tam Polakach.


Jak donosi „Gazeta Krakowska” zimowa stolica Polski nie została oceniona najlepiej przez Brytyjczyków.
Z przewodnika wynika, że pod Tatrami pojeździć na desce za bardzo nie ma gdzie, a po wątpliwych atrakcjach sportowych na stokach, na turystów czekają wrogo nastawione grupki miejscowej młodzieży. W dodatku pijemy w Zakopanem wódkę tak jakbyśmy bali się, że jej zabraknie.

- Stare wyciągi i kuriozalny system biletów - płaci się przy każdym wjeździe. Jeżeli są kolejki, nietrudno o frustrację. Zarezerwujcie z wyprzedzeniem bilet na Kasprowy, aby uniknąć horrendalnych kolejek – napisano w przewodniku.

Z kolei mieszkańcom Zakopanego dostało się za picie wódki: - Miejscowi piją czystą wódkę tak jakby jej miało zabraknąć. Nie pozostawiają wartościowych przedmiotów w samochodzie w gorszych dzielnicach. Miejscowość bywa pełna grupek młodych mężczyzn w bardzo bojowych nastrojach.

Przedstawiciele zakopiańskiej branży turystycznej zapowiadają interwencję u wydawcy przewodnika. Jednak chyba wiele to już zapewne nie zmieni, snowboardziści z Wysp i tak będą omijać Zakopane.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama