Trzaskowski ocenił, że jeśli brytyjscy politycy nie przekażą obywatelom faktów przed referendum w sprawie członkostwa w Unii, wiele osób zagłosuje za wyjściem z UE, gdyż nie będzie świadomych, jak fatalne skutki może mieć ta decyzja.
Trzaskowski powtórzył też, że Polska sprzeciwia się głównemu postulatowi premiera Davida Camerona - ograniczeniu świadczeń wypłacanych imigrantom w Wielkiej Brytanii przez co najmniej cztery lata po przyjeździe do Zjednoczonego Królestwa.
Zdaniem Trzaskowskiego, który - jak zauważa "Observer" - ponad tydzień temu spotkał się w Warszawie z Cameronem, jeśli Wielka Brytania opuści Unię, przestanie być ważnym graczem w Europie i na świecie. "Jeśli Wielka Brytania opuści UE, zminimalizuje swoją rolę (...) Musimy być szczerzy wobec Brytyjczyków, gdy mówimy o ich przyszłości w Unii Europejskiej" - powiedział. "Nie można zostawić sobie wszystkich smakołyków i zapomnieć o kosztach" - dodał.
Ostrzegł Brytyjczyków, że nie mieliby już możliwości tak swobodnego podróżowania jak dotychczas, pracowania za granicą czy kupowania domów w innych krajach Unii. Brytyjskie firmy czekałyby nowe problemy, gdyż kraj nie miałby już wpływu na zasady rynku wewnętrznego.
Według wiceszefa MSZ wszyscy przywódcy UE chcą, aby Wielka Brytania została częścią Unii, pod warunkiem, że nie oznacza to podważania unijnych zasad, takich jak swobodny przepływ pracowników. "Nie możemy zacząć kwestionować fundamentu integracji, ponieważ będzie to miało dalekosiężne konsekwencje" - zaznaczył Trzaskowski w wywiadzie dla "Observera".
"Observer": Trzaskowski ostrzega Brytyjczyków przed skutkami wyjścia z UE
Brytyjczycy muszą usłyszeć brutalną prawdę nt. szkodliwych skutków wyjścia z UE i nie mogą dać się oszukać, że można utrzymać wszystkie korzyści bez ponoszenia kosztów - powiedział w wywiadzie dla "Observera" wiceszef MSZ ds. europejskich Rafał Trzaskowski.
- 08.06.2015 14:25 (aktualizacja 11.08.2023 17:02)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze