Natalia Szymańska pracowała w Subwayu w Belfaście na stanowisku kierowniczym - informuje dziennik.pl. Została zwolniona z pracy w piątym miesiącu ciąży pod budzącym wątpliwości zarzutem złamania przepisów BHP.
Poszło o to, że partner kobiety, również pracownik tej sieci, przychodził po Natalię wieczorem i pomagał jej w pracy, a następnie odprowadzał do domu. Efekt - oboje zostali najpierw zawieszeni, a następnie zwolnieni. Zdaniem kobiety powód jej zwolnienia był bardziej prozaiczny - przyznała się pracodawcy, że jest w ciąży.
Z pomocą lokalnych związków zawodowych Natalia odwołała się od tej decyzji, niestety Subway ją utrzymał. Wówczas związkowcy zorganizowali serię protestów przed restauracją, domagając się przywrócenia kobiety do pracy oraz rekompensaty. Do tego założyli stronę internetową, na której w obronie kobiety podpisało się 1,4 tys. osób. Niebawem petycja zostanie przekazana szefostwu Subway International, które do tej pory nie chciało wypowiadać się w tej sprawie.
Wyrzucili ciężarną Polkę
Irlandzcy związkowcy stanęli w obronie Polki zwolnionej z pracy w znanej również w Polsce sieci restauracji kanapkowych Subway.
- 09.12.2008 11:58 (aktualizacja 18.08.2023 06:34)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze