Brzydalom dziękujemy
Internetowa agencja matrymonialna Beautifulpeople.com kojarzy wyłącznie urodziwych klientów.
- 08.11.2009 05:00 (aktualizacja 18.08.2023 13:49)
Pomysł zrodził się w Danii, gdzie siedem lat temu powstało pierwsze biuro – informuje „The Times”.
Obecnie oddziały są też w Anglii, Stanach Zjednoczonych i Japonii. „Specjalizujemy się, jak inne branże. To zapewnia sukces” – mówi przedstawiciel firmy. „Każdy ma swój target. Entuzjaści motocykli niech szukają swojej drugiej połowy na bikerkiss.com, a golfiści na dategolfer.com. My zapraszamy ślicznych” – dodaje. Kto dostaje się do środka? Jedynie 20 proc. aplikantów. Reszta nie jest wystarczająco atrakcyjna.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze