Wahają się one od rozczarowania listem do uznania go za bezprecedensowy gest.
- Uważamy, że list nie odpowiada w należytym stopniu na niepokoje ofiar - powiedziała agencji Reutera dyrektor wykonawcza grupy One in Four, Maeve Lewis. Jej zdaniem papież zbytnio skupił się w swym liście na niższym rangą klerze, nie uznając odpowiedzialności Watykanu.
Z kolei Patrick Walsh z organizacji Irish Survivors of Abuse ocenił list jako bezprecedensowy i napawający otuchą - podał portal BBC News.
Zdaniem Maeve Lewis papież nie odniósł się do głównej sprawy, którą według niej jest prowadzona przez Kościół polityka ukrywania skandali pedofilii. Nie zgodziła się ona też z papieskim komentarzem o postrzeganiu molestowania w kontekście sekularyzacji społeczeństwa irlandzkiego.
W ocenie Patricka Walsha list może wywoływać "mieszane uczucia", jednak on sam ocenia go pozytywnie. Nazwał go "bardzo ważnym historycznym dokumentem, absolutnie bezprecedensowym w historii Stolicy Apostolskiej". Zauważył: "Jest jasne, że papież żąda, by ci, którzy są winni przestępstw wobec młodych ludzi, poddali się wymogom sprawiedliwości", i ocenił, że chodzi o to, by stanęli oni przed świeckim wymiarem sprawiedliwości.
Z kolei Andrew Madden, który również padł ofiarą molestowania seksualnego i był jednym z autorów listu otwartego do Benedykta XVI, ocenił, że list - jako skierowany tylko do katolików - "pomija wielu innych ludzi, którzy mogli w jakiś sposób zostać dotknięci tą kwestią".
Benedykt XVI w liście do katolików Irlandii na temat skandalu pedofilii napisał, że dzieli z nimi "przerażenie i poczucie zdrady" z powodu tych "grzesznych i przestępczych czynów". Papież otwarcie przyznał, że Kościół znalazł się w stanie poważnego kryzysu.
W ostrych słowach papież potępił postępowanie księży-pedofilów oraz biskupów, którzy nie zareagowali w sposób właściwy na skandal. "Nic nie jest w stanie przekreślić zła, jakiego doznaliście" - oświadczył, zwracając się do ofiar nadużyć. Seksualne wykorzystywanie dzieci nazwał "hańbą" i zapowiedział wysłanie inspekcji do niektórych diecezji w Irlandii.
One in Four uważa, że zwierzchnik Kościoła katolickiego w Irlandii kardynał Sean Brady powinien ustąpić z powodu jego domniemanej roli w ukrywaniu przypadków molestowania.
Napisz komentarz
Komentarze