Wizyta Putina to „znaczny przełom”?
Historyczna wizyta premiera Władimira Putina w lesie katyńskim i jego spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem „to znaczny przełom w często napiętych stosunkach Rosji z Polską” - ocenił „Financial Times”.
- 08.04.2010 08:40 (aktualizacja 05.08.2023 03:38)
Według korespondenta gazety, słowa Putina o ziemi katyńskiej, która nierozerwalnie łączy obywateli sowieckich zabitych w czasie terroru lat 30. i polskich oficerów rozstrzelanych na mocy tajnych rozkazów, podyktowane są chęcią „usunięcia Katynia, jako drażliwej kwestii w stosunkach dwustronnych”.
- Zbrodnia katyńska nie wytraciła swej siły oddziaływania, pomimo przyznania się Rosjan do odpowiedzialności za nią, najpierw przez Michaiła Gorbaczowa, a następnie Borysa Jelcyna - przypomina pismo.
Wyrazem tego było odrzucenie przez Moskwę polskich żądań uznania jej za zbrodnię ludobójstwa, posługiwanie się przez rosyjskie media od czasu do czasu - starą dziennikarską kaczką, że winni są Niemcy, a także podejrzenia niektórych polityków w Polsce, których pożywką był stosunek Moskwy do zbrodni.
Putin zabiegał o to, by uśmierzyć te obawy, zapraszając Tuska na wspólne obchody do Katynia, a rosyjska telewizja pokazała film Andrzeja Wajdy, którego ojciec zginął w Katyniu - pisze "FT".
- W stosunkach polsko-rosyjskich są trudne kwestie, ale powinni nimi zająć się historycy, a nie politycy - cytuje pismo Anatolija Torkunowa, wiceprzewodniczącego polsko-rosyjskiej komisji historycznej.
- Gdy Polska stała się wpływowym członkiem UE, dawne napięcia (w stosunkach z Rosją) przestały mieć sens - napisano w konkluzji.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze