Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Przyjmijcie nasze szczere kondolencje

Wyrazy współczucia i wsparcia napłynęły do Polski z niemal wszystkich stron świata.

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wpisał się do księgi kondolencyjnej w ambasadzie RP w Moskwie: „Straszna tragedia. W katastrofie lotniczej naród polski stracił prezydenta Republiki Polskiej Lecha Kaczyńskiego, jego małżonkę Marię, posłów, dostojników religijnych i działaczy państwowych. Strata jest niepowetowana, dzielimy ból razem z wami. W imieniu narodu Federacji Rosyjskiej proszę przekazać wyrazy współczucia rodzinom i bliskim ofiar, i całemu narodowi polskiemu. Przyjmijcie nasze szczere kondolencje. Dzisiaj w naszym kraju jest dzień żałoby narodowej”. Do księgi wpisali się też patriarcha Cyryl - zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej oraz były prezydent Związku Radzieckiego Michaił Gorbaczow.
Ambasada RP w Moskwie tonęła w kwiatach. - To wielka tragedia również dla nas Polaków mieszkających w Rosji. Wielu z nas było wczoraj w Lesie Katyńskim, gdy napłynęła ta straszna wiadomość. Przyjechaliśmy specjalnie, by spotkać się z prezydentem i wspólnie oddać hołd polskim oficerom zamordowanym 70 lat temu w Katyniu - powiedziała Halina Romanowa, szefowa Kongresu Polaków w Rosji.

Wstrząśnięci i zasmuceni tragiczną śmiercią
Brytyjska królowa Elżbieta II wyraziła głęboki smutek po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego. „Z głębokim smutkiem dowiedziałam się o śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego i pierwszej damy Pani Kaczyńskiej” - oświadczyła brytyjska monarchini w liście do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego.
„Przy tej smutnej okazji przypominam sobie długą i budzącą szacunek karierę prezydenta Kaczyńskiego w służbie państwu oraz jego rolę w ruchu Solidarności” - napisała.
„Śmierć wielu innych pierwszoplanowych polskich osobistości, w tym byłego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, pogłębia tę tragedię. Chciałabym złożyć moje najgłębsze kondolencje całemu narodowi polskiemu” - oświadczyła królowa.
Kondolencje z powodu śmierci prezydenta złożył także książę Walii Karol i księżna Kornwalii Camilla Parker Bowles. Są oni „wstrząśnięci i zasmuceni tragiczną śmiercią” prezydenta Kaczyńskiego, Marii Kaczyńskiej oraz wielu innych osób, które im towarzyszyły.
W komunikacie wydanym przez ambasadę brytyjską przypomina się, że zaledwie kilka tygodni temu następca tronu i jego małżonka, jako goście prezydenta i jego małżonki, „doświadczyli osobiście ich wspaniałej gościnności podczas bardzo pamiętnej i udanej wizyty w Polsce”.
Prezydent Irlandii Mary McAleese w imieniu swoim i irlandzkiego rządu przekazała kondolencje polskim władzom. Wspomniała wizytę Lecha Kaczyńskiego w Irlandii w lutym 2007 r.

Amerykanie podziwiają polski naród
Przedstawiciele ścisłego kierownictwa administracji USA złożyli w niedzielę kondolencje w ambasadzie RP w Waszyngtonie z powodu śmierci prezydenta Kaczyńskiego i towarzyszących mu osób w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.
Na krótko po godz. 18.30 (czasu lokalnego) do ambasady przybyła sekretarz stanu Hillary Clinton i wpisała się do księgi kondolencyjnej. W wygłoszonym przy okazji oświadczeniu podkreśliła m.in. przyjaźń i sojusz USA z Polską, i wyraziła przekonanie, że tragedia pod Smoleńskiem nie wywoła w Polsce głębszego kryzysu.
- Nie ma dla mnie wątpliwości, że Polska nadal będzie podążała ku lepszej przyszłości pomimo tych niewyobrażalnych strat, które poniosła. Mocno wierzę w przyszłość Polski. Wśród tych, którzy zginęli, byli czołowi przywódcy i działacze ruchu Solidarność. Pozostawili za sobą wspaniałe dziedzictwo, które będzie żyć wiecznie - powiedziała pani Clinton.
Zwracając się do ambasadora Roberta Kupieckiego, oświadczyła, że Amerykanie „podziwiają to, co Polska zbudowała, o co Polska walczy, i podziwiają naród polski”. 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama