BBC: Głos w kabinie nie należał do prezydenta
Strona internetowa BBC News, w artykule opisującym środową konferencję MAK-u dotyczącą ustaleń śledztwa w sprawie katastrofy TU-154, kategorycznie stwierdza, że prezydenta nie było w kabinie pilotów. Nie wiadomo jak udało się to ustalić i skąd pochodzi ta informacja.
- 20.05.2010 09:25 (aktualizacja 06.08.2023 12:18)
Rosyjscy śledczy stwierdzili, że poza głosami pilotów zarejestrowano w kabinie także dwa inne, z których tylko jeden został zidentyfikowany. Na konferencji nie ujawniono do kogo należał. Później PAP poinformował, iż był to dowódca sił powietrznych - generał Andrzej Błasik.
Co do drugiego głosu nie pojawiły się żadne informacje. Rosyjscy śledczy twierdzą, że jeszcze nie udało się rozpoznać kto to był.
W artykule na stronie internetowej BBC News pod tytułem „Głosy osób spoza załogi w kokpicie prezydenckiego Tu-154„ angielscy dziennikarze szeroko opisują dotychczasowe ustalenia rosyjskiego śledztwa.
Akapit rozwijający temat nienależących do załogi głosów w kokpicie, zawiera jednoznaczne stwierdzenie - "BBC dowiedziało się, że zidentyfikowany głos nie należał do prezydenta."
Autor artykułu nie ujawnia źródła pochodzenia swojej informacji.
Terrorystyczny atak, wybuch, pożar na pokładzie samolotu, awaria techniki, źle przygotowane lotnisko - wiadomo już, że żadna z tych rzeczy nie była przyczyną katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154 w Smoleńsku.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze