Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

„Fryderyk Chopin” zacumował przy Tower Bridge

Już jest. Właśnie dopłynął do Londynu, chluba polskiego żeglarstwa, największy bryg na świecie, STS "Fryderyk Chopin". Cumuje przy dokach Św. Katarzyny. Wczoraj, gdy dopływaliśmy do ujścia Tamizy, minęliśmy inny polski żaglowiec STS "Pogoria".

"Fryderyk" szczęśliwie dopłynął do Londynu. Będzie tu przebywał do niedzieli 12 września. Podczas pobytu zaplanowano mnóstwo atrakcji. Balet na rejach, śpiewające fontanny, taniec "Poloneza" - to tylko niektóre z przewidzianych atrakcji.

Okręt do tej pory odwiedził ponad 21 europejskich portów. Żaglowiec zwiedziło kilka tysięcy osób.
W drodze do Londynu miało miejsce mało spotykane zdarzenie. Na kanale La Manche, "Fryderyk Chopin" minął się z siostrzaną jednostką ORP "Iskry", STS "Pogoria". - Taka okazja zdrarza się raz na pięć lat - powiedział Andrzej Mendrygał, kapitan "Fryderyka".

"Pogoria" po gali burtowej popłynęła w stronę francuskiego portu Cherbourg.

Wszystkich serdecznie zapraszamy do odwiedzin. Program pobytu żaglowca dostępny na ulotkach oraz w magazynie "Cooltura".


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama