Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Cudzoziemcy wśród rannych w Rosji

W zamachu na lotnisku Domodiedowo zginął obywatel Wielkiej Brytanii - poinformowało rosyjskie agencje źródło w organach porządku publicznego. Troje cudzoziemców jest też wśród rannych.

- Mamy informację o tym, że ofiarą wybuchu jest jeden obywatel Zjednoczonego Królewstwa Wielkiej Brytanii, a także obywatele innych państw - podało to źródło.

Na listach rannych, znajdujących w szpitalach w Moskwie i obwodzie moskiewskim figuruje co najmniej troje cudzoziemców: Słowaczka, Francuz i Włoch.

Poszukiwania pasażerów z Odessy po zamachu w Moskwie

Po zamachu na moskiewskim lotnisku Domodiedowo ukraińskie władze starają się ustalić, czy wśród ofiar tragedii są obywatele Ukrainy. Jednym z ostatnich samolotów, który wylądował na lotnisku przed eksplozją, była maszyna z Odessy.

Świadkiem wybuchu na lotnisku Domodiedowo był przywódca działającej w Odessie prorosyjskiej partii "Rodina" (Ojczyzna) Igor Markow. Przyleciał do Moskwy samolotem z Odessy.

- Jeszcze 3-4 minuty, a sam mogłem znaleźć się w centrum wybuchu. Zobaczyłem kłęby dymu, wszyscy uciekliśmy do tyłu. Kierowca, który mnie odbierał, został lekko kontuzjowany - mówił Markow w rozmowie telefonicznej z odeską stacją telewizyjną ATB.

- Niestety nie wiem, czy ucierpiał któryś z naszych rodaków - powiedział.

Samolotem z Odessy, który wylądował na lotnisku Domodiedowo, leciało 30 pasażerów.

Na największym lotnisku Ukrainy w Boryspolu pod Kijowem w związku z zamachem wzmocniono zasady bezpieczeństwa.

Korespondent PAP, który był tam ok. godz. 18 (17 czasu polskiego), widział zmierzające w kierunku lotniska autobusy milicyjne oraz kolumnę radiowozów milicyjnych na sygnale.

Jak podała rzeczniczka lotniska w Boryspolu, do terminali wpuszczane są wyłącznie osoby wylatujące z Kijowa, a teren wokół portu lotniczego patrolowany jest przez funkcjonariuszy milicji z psami.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama