Szef brytyjskiej dyplomacji William Hague poinformował w czwartek w komunikacie, że Wielka Brytania przekaże 5 tys. kompletów ubiorów kuloodpornych, 6650 mundurów, 5000 kamizelek odblaskowych i sprzęt telekomunikacyjny dla policji lojalnej wobec opozycji libijskiej.
Dzień wcześniej, kiedy rzecznik francuskiego wojska płk Thierry Burkhard, potwierdził, że francuskie samoloty na początku czerwca zrzucały lekką broń i amunicję w rejonie gór Dżabal Nafusa, Wielka Brytania otwarcie wyraziła sprzeciw przeciwko tej akcji swego partnera.
Brytyjski minister obrony Gerald Howarth zaznaczył w środę, że Wielka Brytania nie przewiduje dostarczania broni dla libijskiej opozycji.
W czwartek przywódca libijskiej opozycji Mahmud Dżebril powiedział, że powstańcy walczący z płk. Muammarem Kadafim potrzebują więcej i lepszej broni, aby wygrać i nie przedłużać rozlewu krwi. Dżebril wypowiadał się po spotkaniu z szefem austriackiej dyplomacji Michaelem Spindeleggerem.
Dżebril ostrzegł też, że jeśli tymczasowa Narodowa Rada Libijska (NRL) nie dostanie dużych kwot z zagranicy, nie będą miały za co funkcjonować szkoły.
W środę NRL otrzymała 100 mln dolarów pomocy zagranicznej na wypłaty pensji i paliwo dla pracowników sektora publicznego w zajętych przez powstańców rejonach. Wcześniej w tym miesiącu międzynarodowa grupa kontaktowa ds. Libii obiecała ponad 1,3 mld dolarów na wsparcie libijskiej opozycji.
Napisz komentarz
Komentarze