Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

"Island Girl"

Nagrany wspólnie z belgijskim zespołem The Belgian Sweets krążek "Island Girl" jest pierwszą płytą Polki pomieszkującej od kilku lat za granicą.

Album wypełniają utwory dalekie od stylistyk królujących na listach przebojów. To wdzięczne, delikatne granie, pozbawione sztucznej pozy, za to pełne kojących nut. Bo "Island Girl" to miód na serce fanów muzyki łagodnej, subtelnej, eleganckiej. Ciepłe, analogowe brzemienie żywych instrumentów (m.in. kontrabasu i hammonda) buja przyjemnie, oscylując gdzieś pomiędzy eleganckim popem i przyjaznym uszom jazzem. Jeżeli porównywać klimat "Island Girl" z krajowymi produkcjami, to Olę Kwaśniewską spokojnie można ustawić w jednym rzędzie z wczesną, nieprzekombinowaną jeszcze Anią Marią Jopek czy z bardzo popularną ostatnimi czasy Agą Zaryan. To podobny gust muzyczny, podobny - dobry – smak." Michał Raińczuk, Kulturaonline.

„Aleksandra, wraz z The Belgian Sweets, po mistrzowsku i z wielkim wyczuciem mieszają gatunki. Materiał na „lsland Girl" jest kombinacją folku, jazzu, bossanovy oraz popu - tego wyrafinowanego. Muzycy z wielką kulturą zaaranżowali kompozycje oraz doskonale czują dźwięki swoich instrumentów. Na płycie wykorzystali m.in.: trąbki, saksofony, pianino, kontrabas, akordeon, gitary, klawisze oraz różnego rodzaju instrumenty perkusyjne. Materiał przesycony jest muzycznymi niuansami, a wokalistka ma wyjątkowy dar operowania nastrojami. (...) "lsland GirI" jest bez wątpienia jednym z najlepszych albumów tego roku nagranych przez polskiego artystę. Całkiem możliwe, że jest najlepszym! Leszek Gosek, Polska Akademia Muzyczna w Londynie:

„Island Girl" to propozycja dla wszystkich lubiących łagodne klimaty jazzu okazjonalnie wzbogaconego elementami pop-u, efektowne aranżacje wokalne, bogactwo brzmień a jednocześnie prostotę przekazu. Nastrojowe ballady w świetnej muzycznej oprawie, starannie dopracowane bosa novy i subtelny, obdarzony piękną barwą głos Kwaśniewskiej nie pozostawiają wątpliwości co do jakości prezentowanej płyty. Płyty, która swą warstwą tekstową zaprasza w urzekający świat młodej kobiety, dojrzałej artystycznie, zmysłowej... „Wyspiarka" to wszakże blisko 40 minut muzyki, którą pochłania się z największą uwagą, śledzi głos wokalistki, za nim interpretuje teksty. Te zaś, które najgłębiej trafiają, to oczywiście aranżacje polskich utworów – sielankowego folku lub dla odmiany głębokiej liryki Poświatowskiej. (...) "Island Girl" to płyta dla każdego, kto lubi ciepło i melancholię jazzowego nastroju, ulotny, delikatny i dziewczęcy wokal, muzykę, która wibruje, tworzy specyficzny klimat dla urzekającego głosu, dopowiada historie między wersami, w pełnych subtelnej elegancji aranżacjach. Krążek Aleksandry Kwaśniewskiej i „The Belgian Sweets" jest propozycją skierowaną do ucha otwartego na nowe słuchacza, który nie boi się zaskoczenia, ale lubi także z utworów wydobyć, to co jest mu bliskie..." Aleksandra Wiśniowska, Dziennik Polski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama