Pierwsza propozycja, to najnowsze dzieło Clinta Eastwooda zatytułowane „Changeling”. Bohaterką opowieści jest kobieta, Christine Collins, która samotnie wychowuje syna, Waltera. Pewnego dnia po powrocie do domu nie zastaje chłopca. Po półrocznych poszukiwaniach policja Los Angeles ogłasza sukces. Walter został odnaleziony. Tyle tylko, że chłopiec dostarczony przez policję nie jest synem Christine’y Collins, chociaż się za niego podaje. Gdy zrozpaczona matka domaga się dalszych poszukiwań, napotyka na zmowę skorumpowanych policjantów, a w końcu oskarżona o szaleństwo trafia do szpitala psychiatrycznego. Zdesperowana kobieta szuka pomocy w wielu miejscach, ale niemal wszędzie spotyka się z obojętnością. Pomocną dłoń wyciąga niejaki Gustav A. Briegleb; w tej roli, jak zawsze znakomity, John Malkovich. W roli głównej zobaczymy tutaj Angelinę Jolie, której zdecydowanie częściej powinny trafiać się podobne wyzwania, gdyż okazuje się, że potrafi podołać. Udowadnia swój niebagatelny talent, w który wielu już dawno zwątpiło.
Historia opowiedziana w filmie przypomina prozę Kafki. Jej tragizm i jednocześnie absurd uwydatnia fakt, że oparta jest na autentycznych wydarzeniach, które miały miejsce w latach 20. ubiegłego stulecia.
Generalnie film nie jest hitem, ale to może i lepiej. Należy go raczej określić mianem „naprawdę niezły”.
Kolejna propozycja jest zdecydowanie wyjątkowa. Ten film z wielu względów trzeba zobaczyć. Mowa o „Waltz with Bashir” izraelskiego reżysera Ari Folmana. Międzynarodowa produkcja, utrzymana w formie animowanego dokumentu. Obraz najpierw nakręcono tradycyjnie, a następnie stworzono „rysunkową” kopię. Ten zabieg okazał się idealny do ukazania prozy i absurdu wojny. Tematem filmu jest bowiem agresja wojsk izraelskich na Liban w latach 1982 – 1985.
Bohater cierpi na częściową utratę pamięci. Nie pamięta kilku epizodów z wojny libańskiej, a w szczególności jednego, makabrycznego wydarzenia. Postanawia odnaleźć swoich towarzyszy broni i odkryć przyczynę dręczącego go stale snu. Jego wędrówka i opowieści dawnych znajomych stają się doskonałą okazją do ukazania absurdu wojny. Stopniowo bohater odzyskuje pamięć i dowiaduje się strasznej prawdy.
Brutalna historia ujęta w pozbawioną namiętności, dokumentalną formę zapewnia bogate wrażenia artystyczne. Ponadto obrazowi towarzyszy niebagatelna muzyka klasyczna, przeplatana rockowymi utworami, których tekst uzupełnia treść filmu. Powoduje to, iż momentami widz ma do czynienia z teledyskiem.
Naprawdę świetny pomysł na film i absolutnie zasłużona nominacja na Oskara.
Co nowego na ekranie
Celem cyklu „Premiery” jest zaprezentowanie filmów, które naszym zdaniem godne są uwagi. Dopiero ostatnia dekada kwietnia zapowiada się w kinach interesująco, dlatego w tym numerze dwie premiery DVD.
- 20.04.2009 14:38 (aktualizacja 09.08.2023 12:37)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze