„I Love You Phillip Morris”
Jeśli ktoś lubi obejrzeć dobrą komedię, ten film będzie świetną okazją do delektowania się gatunkiem, który skądinąd sprawia, iż kino staje się prawdziwą rozrywką.
- 31.03.2010 11:54 (aktualizacja 04.08.2023 21:33)
W przypadku filmu „I Love You Phillip Morris” taką rozrywkę zapewnia przede wszystkim nieprzeciętny duet aktorski, ale w zasadzie już sam scenariusz gwarantuje dobrą zabawę, bowiem historia opowiedziana w tym filmie urzeka oryginalnością.
Steven Russell (Jim Carrey) w wyniku swoich poczynań trafia do więzienia, a tam z kolei trafia na miłość swojego życia, bo oto na jego drodze staje przystojny Phillip (Ewan McGregor). Film właściwie opowiada o perypetiach homoseksualnego związku, przy czym opowieść byłaby nie mniej ciekawa, gdyby chodziło o związek heteroseksualny. Scenariusz zapewnia masę niespodzianek, które świetnie prezentują się w wykonaniu dwójki wyśmienitych aktorów. Carrey i McGregor doskonale sprawdzają się w trudnych rolach i naprawdę zabawnie jest ich zobaczyć jako parę. Najbardziej jednak imponująca wydaje się być frywolna przejażdżka reżysera po gatunkach filmowych, choć w rezultacie „I Love You Phillip Morris” pozostaje komedią. W międzyczasie staje się także dramatem obyczajowym oraz romansem.
Pozostałe nowości w londyńskich kinach
- The House Of The Devil
Samantha pilnie potrzebuje pieniędzy. Odpowiada na ofertę rodziny poszukującej opiekunki do dziecka. Megan, przyjaciółka Samanthy, odwozi ją we wskazane miejsce – do starego wiktoriańskiego domu zarządzanego przez starszą parę.
Horror, USA, 2009, 93 min., scen. i reż.: Ti West, wyst.: Jocelin Donahue, Tom Noonan, Mary Woronov
- The Bounty Hunter
Łowca nagród otrzymuje zlecenie odnalezienia swojej byłej żony, która zniknęła ze sporą gotówką należącą do jej obecnego męża.
Komedia, USA, 2010, 106 min., scen. i reż.: Andy Tennant, wyst.: Jennifer Aniston, Gerard Butler
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze