Punktem wyjścia pomysłu stały się obrazy brytyjskiego malarza Davida Hockneya, który już stworzył serię dzieł, posługując się iPadem - pisze dziennik "Evening Standard".
Hockney uważa, że komputer z dotykowym ekranem będzie miał duży wpływ na sztukę i że jest to "bardzo pożyteczne nowe narzędzie wizualne".
W galerii Tate jedna z sal zostanie przeznaczona na tworzenie przez zwiedzających interaktywnych obrazków z muzyką, które widać będzie na ścianach.
Mark Miller, kurator programu dla młodych w Tate, powiedział: "Użyjemy bezpośredniości, jaką oferuje iPad, aby dać wielu młodym ludziom okazję do zareagowania na kolekcje Tate za pomocą aplikacji Melodala, która pozwala na tworzenie obrazów. Kolorom przypisane zostały w niej dźwięki. Obrazy będą wyświetlane na ścianach w trakcie ich tworzenia".
Melodala, opracowana przez Marka McElvoya, jest aplikacją opartą na mandali - koncentrycznym diagramie wykorzystywanym w buddyzmie tybetańskim do medytacji.
"Ludzie, którzy sądzą, że nie potrafią rysować, mogą wykorzystać Melodalę, ponieważ pozwala ona tworzyć symetryczne struktury kilkoma zaledwie ruchami palca. iPad staje się wartościowym narzędziem dla artystów, i wspaniale, że Tate to uznaje" - przytacza jego słowa gazeta.
Napisz komentarz
Komentarze