"Po raz pierwszy w Europie będzie można zobaczyć te cudowne dzieła sztuki na wystawie" - powiedział Damien Whitmore, dyrektor działu programowego Muzeum.
Obrazy pochodzą głównie z muzeów chińskich, ale niektóre należą do japońskich, amerykańskich, szwedzkich, francuskich i niemieckich. Zaplanowanie i wypożyczenie tych dzieł, by pokazać je razem, zajęło kuratorowi wystawy Zhang Hongxingowi dwa lata.
Prezentacja jednej z najważniejszych tradycji artystycznych obejmuje 1200 lat malarstwa chińskiego od czasów dynastii Tang. Będą to malowidła na jedwabiu, kameralne dzieła mnichów i uczonych urzędników, którzy wnieśli wielki wkład w rozwój spontanicznego malarstwa tuszem, po zwoje liczące nawet 14 metrów długości.
Po raz pierwszy zostanie pokazana na jednej wystawie tak duża liczba arcydzieł, w tym malowane na jedwabiu postaci zdobiące wnętrza grobowców i świątyń, malarstwo pejzażowe oraz przykłady oddziaływania sztuki Zachodu na sztukę chińską.
Wystawa stanowi ważny krok we współpracy muzealniczej między Chinami a Wielką Brytanią, które od dziesięcioleci spierają się o własność wielu dzieł z British Muzeum. Pekin uważa, że trafiły one tam nielegalnie w XIX i XX wieku; podobnie Ateny co jakiś czas dopominają się o zwrot tzw. marmurów lorda Elgina.
Wystawa "Arcydzieła malarstwa chińskiego 700-1900" będzie czynna od 26 października do 19 czerwca przyszłego roku.
Napisz komentarz
Komentarze