Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Anglia-Francja: 1:2

Laurent Blanc, trener reprezentacji Francji, który objął zespół po blamażu podczas mistrzostw świata, może mieć powody do zadowolenia.

Jego zespół wygrał czwarty mecz z rzędu, po trzech zwycięstwach w eliminacjach mistrzostw Europy, teraz udało się pokonać "odwiecznego wroga" - Anglię.

Mecz na Wembley nie był widowiskiem porywającym, szczególnie w wykonaniu gospodarzy, którzy zupełnie nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie gości. Gdy napastnik madryckiego Realu Karim Benzema w 16 minucie strzelił bramkę dla Francji, gospodarze nie byli w stanie wyrównać, choć mieli kilka dogodnych okazji strzeleckich.

Trener Anglii Fabio Capello w przerwie meczu w szatni nie potrafił przekonać swojego zespołu do bardziej ofensywnej gry. Dopiero, gdy Francuzi uzyskali drugą bramkę - w 56 minucie po strzale Mathieu Valbuena - gospodarze zabrali się do pracy. W efekcie w 86. minucie świeżo wprowadzony na boisko Peter Crouch zdobył kontaktowego gola, ale na wyrównanie czasu już nie starczyło.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama