Były piłkarz reprezentacji Szkocji Andy Gray oraz Richard Keys, sądząc, że ich mikrofony są wyłączone, pozwolili sobie na komentarz o Sian Massey: "Zanim zacznie sędziować, powinna nauczyć się przepisów o spalonym", a pomysł, by kobieta była jednym z arbitrów, określili jako "szaleńczy".
Dyrektor wykonawczy Sky Sports, Barney Francis, uznał tę wypowiedź za "niewybaczalną" i "obraźliwą" dla wielu telewidzów. Komentatorzy w konsekwencji zostali odsunięci od prowadzenia poniedziałkowego meczu Boltonu z Chelsea.
Na ten temat głos zabrał kapitan reprezentacji Anglii Rio Ferdinand. Stanął w obronie sędzi, a słowa Graya i Keysa nazwał "prehistorycznymi"
Komentatorzy brytyjskiej telewizji ukarani za seksistowskie uwagi
Dwóch komentatorów brytyjskiej telewizji Sky Sports zostało ukaranych przez swego pracodawcę za uwagi pod seksistowskie adresem sędzi liniowej sobotniego meczu angielskiej ekstraklasy Wolverhampton - Liverpool (0:3).
- 25.01.2011 10:47 (aktualizacja 20.08.2023 12:07)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze