– Wierzymy, że to właściwa osoba na właściwym miejscu – ocenił dyrektor wykonawczy klubu Paul Faulkner.
Za decyzją o zatrudnieniu McLeisha stał głównie amerykański właściciel Aston Villi Randy Lerner. Przeciwni temu byli kibice, którzy nie chcieli, by trenerem ich ulubieńców został dotychczasowy szkoleniowiec ich lokalnego rywala.
–Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy są zadowoleni i nie wszyscy mnie akceptują. Postaram się jednak wynikami udowodnić, że zasługuję na tę pracę – podkreślił McLeish.
48-letni były reprezentant Szkocji pracował w FC Birmingham od 2007 roku. W lutym tego roku jego podopieczni zdobyli Puchar Ligi Angielskiej i dzięki temu zagrają w Lidze Europejskiej, ale ostatnia kolejka Premier League zdecydowała o ich spadku.
McLeish zastąpi na stanowisku szkoleniowca Aston Villi Francuza Gerarda Houlliera, który opuścił klub po dziewięciu miesiącach pracy z powodu problemów z sercem.
Napisz komentarz
Komentarze