38-letni zawodnik przedłużył właśnie kontrakt na kolejny 22. już sezon z zespołem z Manchesteru. Legendarny trener "Czerwonych Diabłów" sir Alex Ferguson widziałby Giggsa, po zakończeniu kariery sportowej, na swoim miejscu.
Wszechstronne wyszkolenie pozwala temu lewonożnemu piłkarzowi występować zarówno na pozycji lewoskrzydłowego, środkowego pomocnika jak i cofniętego napastnika.
"Każdy mecz to wyzwanie. Jestem dumny, że w niedzielę rozegram 900. spotkanie w klubie, który tak bardzo kocham" - powiedział Walijczyk. Na pytanie czy dotrwa do 1000. pojedynku - odpowiada: "zobaczymy".
Komplementów Giggsowi nie szczędzi Alex Gerguson mówiąc: "pracuje nad każdym meczem. To fenomenalny piłkarz, mimo swojego wieku. Podziwiam go za wielkie serce do walki na boisku i głód sukcesów".
70-letni szkoleniowiec, właśnie Giggsa widziałby najchętniej w roli swojego następcy. Za jego kandydaturą optuje także kolega z boiska Paul Scholes.
Walijczyk 1 lutego 2011 roku został wybrany na piłkarza wszech czasów Manchesteru United. W 2008 roku poprawił klubowy rekord liczby występów - 758, który należał do Bobby'ego Charltona.
Dwanaście razy zdobył z kolegami mistrzostwo kraju, czterokrotnie triumfował w Pucharze Anglii. Do tego dochodzą dwa zwycięstwa w Lidze Mistrzów.
64 razy zagrał w latach 1991-2007 w reprezentacji Walii, ale nigdy w wielkim turnieju. Urodził się w sportowej rodzinie. Ojciec był rugbistą. Utalentowanego Ryana wypatrzył skaut Manchesteru United w 1982 roku. Trzy lata później rozpoczął treningi w klubowej szkółce.
Napisz komentarz
Komentarze