10-osobowej delegacji działaczy muzułmańskich z największych brytyjskich organizacji towarzyszył arcybiskup Westminsteru, kardynał Vincent Nichols.
Zwracając się do przedstawicieli islamu Franciszek powiedział, że najważniejszą pracą przedstawicieli religii dla dobra ludzkości musi być wzajemne słuchanie się. To - jak wyjaśnił papież - "słuchanie bez pospiesznego udzielania odpowiedzi", "przyjmowanie słowa brata i siostry, a potem namysł zanim powie się swoje".
Ważna jest "umiejętność słuchania" - podkreślił Franciszek, którego słowa przytoczyło watykańskie biuro prasowe. "To ciekawe, że kiedy ludzie mają tę zdolność, mówią cicho, spokojnym tonem" - zauważył. "Kiedy zaś jej nie mają, mówią głośno i nawet krzyczą" - dodał papież.
Następie Franciszek oświadczył: "Między braćmi wszyscy musimy rozmawiać, słuchać się wzajemnie i mówić powoli, spokojnie razem poszukując drogi". "Kiedy słucha się i rozmawia, już jest się na tej drodze" - oświadczył.
Papież udzielił błogosławieństwa delegacji muzułmanów i poprosił o modlitwy w swej intencji.
W zamachu z 22 marca w Londynie śmierć poniosło pięć osób, łącznie ze sprawcą - Brytyjczykiem, który przeszedł na islam.
Napisz komentarz
Komentarze