Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Węgierski rząd ogłosił, że Londyn to strefa no-go. Jego zdaniem jest tam zbyt dużo imigrantów

Węgierski rząd, w związku ze zbliżającym się referendum w sprawie przyjęcia lub odrzucenia kwot uchodźców, którzy mieli by trafić do kraju bratanków, wypuścił ulotki straszące imigrantami. Widnieje na nich mapa Europy z zaznaczonymi tzw. „strefami no-go”. Jedną z nich jest Londyn. - Nie wiemy ilu z imigrantów to terroryści – napisano obok mapy.

Ulotka sugeruje też, że w Europie jest ponad 900 stref, które zostały przejęte przez imigrantów i w których policja nie może zapanować nad tym, co się dzieje. W tych miejscach – można przeczytać - „normy społeczeństwa gospodarzy rzadko dominują”.

Jest to element rządowej kampanii przed referendum, to odbędzie się 2 października, w którym Węgrzy zdecydują, czy zgodzą się na przygotowany przez Unię Europejską system kwot mający zapewnić, że należące do niej kraje, podzielą się ciężarem przyjęcia uchodźców.

 


Według ulotki w Wielkiej Brytanii jest 12 tzw. stref no-go. Oprócz Londynu jest to m.in. Southampton i Peterborough. Większość, aż 751, zostało oznaczonych we Francji.

Brytyjski ambasador już zaprotestował przeciwko ulotce.

Sondaże pokazują, że 73 proc. Węgrów ma zamiar zagłosować przeciwko kwotom.

Gdyby te przeszły nad Balaton przyjechało by 1294 uchodźców.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Bożena 22.09.2016 13:26
Mądrzy ludzie , mam nadzieję że polska też nie przyjmie ani jednego terrorysty

Reklama