Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Ukraina zwyciężyła w konkursie Eurowizji, Polska na 8. miejscu

Reprezentująca Ukrainę tatarska piosenkarka Jamala zwyciężyła w finale 61. Konkursu Piosenki Eurowizji w Sztokholmie. Polak Michał Szpak zajął ósme miejsce wśród wykonawców z 26 państw.

Pochodząca z zaanektowanego przez Rosję Krymu tatarska piosenkarka zaśpiewała piosenkę własnego autorstwa "1944", poświęconą stalinowskiej deportacji jej narodu. Rosja bezskutecznie domagała się dyskwalifikacji tego utworu, skarżąc się na jego polityczny wydźwięk.

"Pokój i miłość dla wszystkich!" - krzyknęła do publiczności Jamala po otrzymaniu na scenie statuetki diamentowego mikrofonu.

W szwedzkich mediach piosenkarka podkreślała, że jest dla niej oczywiste, że odbiorcy utożsamiają utwór "1944" z bieżącą sytuacją na Ukrainie, aneksją Krymu przez Rosję.

Ukraina zdobyła w głosowaniu jury oraz widzów łącznie 534 punkty, co oprócz zwycięstwa daje jej prawo do organizacji przyszłorocznej Eurowizji. Drugie miejsce zajęła artystka z Australii Dami In (511 punktów), trzecie - Rosjanin Siergiej Łazariew (491 punktów).

Po raz pierwszy w historii konkursu Eurowizji oddzielnie podano głosy jury oraz widzów, co podniosło dramaturgię ogłaszania wyników. W ostatniej chwili spore szanse na zwycięstwo miała Rosja, gdyż to jej reprezentant zgromadził najwięcej głosów od telewidzów. Ostatecznie przyznanych mu punktów nie wystarczyło do pokonania Ukrainy.

Rosjanin do zaprezentowania piosenki "You Are The Only One" wykorzystał efektowną animację komputerową, która dawała wrażenie, że porusza się on w powietrzu.

Reprezentujący Polskę Michał Szpak, który zaśpiewał balladę "Color of Your Life", zdobył 229 punktów, co dało mu 8 miejsce. To zasługa widzów, którzy przyznali artyście aż 222 punkty. Od jury piosenkarz otrzymał zaledwie 7 punktów.

Prowadząca konkurs Petra Mede zachwyciła się ubiorem Polaka. "Uwielbiam kolor (czerwony) jego marynarki" - zwróciła się do publiczności po zakończeniu występu Polaka.

Polskim akcentem podczas prezentacji na scenie uczestników konkursu była prezentacja kolekcji ubrań wykonanych z papieru stworzoną przez urodzoną w Polsce szwedzką projektantkę Beę Szenfeld.

Gościem specjalnym imprezy w Sztokholmie był amerykański gwiazdor Justin Timberlake.

Na muzyczny pojedynek wpływ miała polityka, nie tylko ze względu na rywalizację będących w konflikcie Ukrainy i Rosji. Kontrowersje wzbudził zakaz pokazywania na widowni flag Palestyny oraz Samów (pierwotny lud zamieszkujący północną Skandynawię).

Australia bierze udział w Eurowizji, gdyż jest członkiem Europejskiej Unii Nadawców (EBU). Od tej organizacji australijski nadawca publiczny SBS nabył prawa do organizacji podobnego festiwalu dla krajów Azji. Pierwsza edycja konkursu planowana jest w 2017 roku.

Eurowizja gromadzi przed telewizorami rekordową publiczność 200 milionów widzów. W Sztokholmie fani tego konkursu bawili się nie tylko w hali Globen, gdzie odbył się finał, ale także na pobliskim stadionie Arena Tele2 oraz w miasteczku festiwalowym w centrum miasta.

Tegoroczny konkurs transmitowany by nie tylko w Europie, ale także w Australii, Chinach i po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych.

Konkurs Eurowizji zapoczątkowano w 1956 roku, wzorując się na włoskim festiwalu San Remo.

Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Raf 16.05.2016 08:12
Szpaku wypadl super dobrze, brawo!

Reklama