Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Legalizacja marihuany przyniosła miastu miliony dolarów dodatkowego przychodu. Finansują z niego pomoc dla bezdomnych

Aurora to trzecie największe miasto amerykańskiego stanu Kolorado. Do niedawna marihuana powodowała, że musiała liczyć koszty, które wiązały się z utrzymaniem służb mundurowych, aresztowań, odwyków i więzień. Po legalizacji musi liczyć tylko zyski, które są niemałe i finansują liczne programy społeczne, na które wcześniej brakowało pieniędzy.

Aurora wyda na przykład 4,5 mln dolarów na sfinansowanie Colfax Community Network, która pomaga ludziom o niskich dochodach znaleźć mieszkanie w motelach lub na wynajem, a także zapenia najbiedniejszym jedzenie, środki higieniczne i odzież.

1,5 mln dolarów trafiło dodatkowo do programów wspierających wychodzenie z bezdomności. Dodatkowo, bo już wcześniej – dzięki pieniądzom z legalnej marihuany – fundusz wynosił 1,5 mln.

W dalszych krokach organizacje non profit otrzymają nowy sprzęt – przede wszystkim vany, którymi będą mogły docierać do potrzebujących oraz nowe etaty. W planach jest budowa domu dziennego dla bezdomnych – miejsca gdzie można się umyć, zjeść i doprowadzić do porządku.

Sprzedaż marihuany „rekreacyjnej”, a nie „medycznej”, stała się w Aurorze legalna w październiku 2014 roku. Od tamtego czasu powstało 20 sklepów, a limit licencji jest ustalony na 24.

Wpływy do miejskiej kasy mają wynieść w 2016 roku 5,4 mln dolarów.

Los Angeles planuje z dochodów podatkowych z marihuany finansować budownictwo socjalne.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama