Do tragedii doszło na pokładzie samolotu należącego do Cathay Pacific i lecącego z londyńskiego Heathrow do Hong Kongu. Awaryjne lądowanie odbyło się w Kazachstanie.
W tym czasie pierwszej pomocy udzielała dziecku znajdująca się na pokładzie samolotu, była pasażerką, pielęgniarka. Jej wysiłki, a także próby reanimacji, które podjeli lekarze na lotnisku, okazały się jednak daremne i dziecko zmarło.
Rodzice, ci są francuko-chińskiego pochodzenia, lecieli z wizytą do rodziny. Po zdarzeniu zdecydowali, że polecą dalej, a ciało dziecka zabiorą ze sobą na pokład.
Nie wiadomo, jaka była przyczyna zgonu, ale lokalne media piszą, że dziewczynka chorowała już przed wejściem na pokład i miała problemy jelitowe.
Napisz komentarz
Komentarze