Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Emeryci bronili młodej kobiety. Zaatakował ich gang imigrantów

Grupa kilkunastu młodych imigrantów brutalnie zaatakowała dwóch emerytów, którzy stanęli w obronie napastowanej w pociągu młodej kobiety. Nagranie bulwersującego incydentu opublikował w internecie jeden ze świadków zdarzenia.

Na filmie widać wyraźnie moment, gdy kilku młodych mężczyzn doskakuje do dwóch emerytów. Imigranci krzyczą i skaczą po siedzeniach w wagonie. Jeden z napastników rzuca się na starszego mężczyznę i po chwili szarpaniny zakłada mu chwyt, grożąc mu.  

Autorem nagrania jest pochodzący z Monachium Tom Roth. Jak relacjonuje, tamtego dnia jechał pociągiem z Sendlinger Tor do centrum miasta. „Do incydentu doszło po tym, jak jedna z pasażerek odrzuciła awanse mężczyzny o arabskiej urodzie. Objął ją, ale ona była mu niechętna i starała się go ignorować” – opowiada Niemiec. „Wtedy ten młody człowiek wściekł się i z całej siły uderzył pięścią w szybę wagonu. Inni podróżni, widząc jego zachowanie, prosili go, by uspokoił się i przestał. Nie chciał słuchać” – dodaje.

„Brutalna szarpanina wywiązała się po tym, jak jeden z imigrantów zaczął lekceważąco klepać po głowie starszego mężczyznę, który próbował bronić zaczepianej kobiety. Prowokował go. To było niesamowicie obraźliwe. W życiu widziałem tylko parę podobnych pokazów braku szacunku” – kontynuuje Roth. „Poklepywany po głowie dżentelmen natychmiast wstał, ale kiedy to zrobił, imigrant rzucił się na niego, łapiąc za szyję. Wiele osób wstało z miejsc, gotowych zareagować, część nawet próbowała wejść między mężczyzn i ich rozdzielić. Po chwili imigrant puścił emeryta i opadł z powrotem na swoje siedzenie z tyłu. Wokół zgromadziło się kilkanaście osób i sytuacja została opanowana” – wyjaśnia.

Kiedy pociąg dojechał do centrum, o całym incydencie zawiadomiono policję. Bez większych rezultatów. „Powiedzieli mi, że w takiej sytuacji nic nie mogą zrobić” – opowiada Niemiec. Jednocześnie mężczyzna otwarcie krytykuje politykę Angeli Merkel, która w stosunku do uchodźców zastosowała taktykę „otwartych drzwi”. „Dwa lub trzy lata temu czułem się w Niemczech znacznie bezpieczniej. Współczuję ludziom, którzy przyjechali tutaj w poszukiwaniu pomocy, ale musimy walczyć z przemocą i brakiem szacunku, jakie okazują niektórzy z nich. Uchodźcy nie szanują naszych kobiet, osób starszych, ani prawa” – mówi.

Przypomnijmy, że to kolejny już w ostatnim czasie bulwersujący incydent z udziałem imigrantów. W noc sylwestrową w Kolonii i kilku innych niemieckich miastach kilkaset kobiet zostało napadniętych na tle rabunkowym i seksualnym. Parę tygodni później opiekunka ze szwedzkiego ośrodka dla imigrantów została zadźgana nożem przez 15-letniego uchodźcę.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama