Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Schaubühne w Londynie

Berliński Schaubühne to kultowy teatr, który od początku swojej działalności w 1962 wyznaczał nowe trendy w europejskim teatrze i przekraczał powszechnie uznane granice. Określenie go awangardowym w tym przypadku brzmi jak eufemizm.

Schaubühne to teatr rewolucyjny, perwersyjny, transgresywny. W ostatnich latach zaczął regularnie podróżować i pokazywać swoje przedstawienia widowni na całym świecie. W lutym w Barbicanie mieliśmy okazję zobaczyć jego dwa przedstawienia: „Beware of pity” oraz „Richard III”.

„Beware of pity” oparte jest na powieści Stefana Zweiga „Niecierpliwość serca”. Dla Schaubühne przedstawienie to wyreżyserował Simon McBurney. McBurney wydaje się dość oszczędny w swojej interpretacji dzieła Zweiga. Na scenie nie ma prawie scenografii, aktorzy używają jedynie kilku kostiumów, a mimo to McBurney jest w stanie opowiedzieć historię austriackiego porucznika sprzed II wojny światowej w sposób niezwykle dynamiczny.

Reżyser momentami wydaje się nieco prowokować publiczność i pytać o granice teatru. Chwilami aktorzy siadają przy biurkach i zaczynają czytać tekst. Chwilę później ich głosy stają się niemal hipnotyczne i tworzą toksyczny emocjonalny pejzaż wewnętrznych przeżyć głównego bohatera Antona. Simon McBurney tworzy przedstawienie złożone z fragmentów wspomnień, głosów, przeżyć Antona, które nieustannie powracają i nie dają mu spokoju. Rewelacyjnie wykreował nieco klaustrofobiczną atmosferę lęku, który niszczy Antona od środka. Przedstawienie oferuje wiwisekcję skłębionych, często sprzecznych emocji, które są usytuowane na politycznym planie.

Drugim przedstawieniem, które Schaubühne przywiozło do Londynu jest „ Richard III ” Williama Szekspira w reżyserii Thomasa Ostermeiera. Jest on obecnie szefem Schaubühne. Powszechnie jest uważany za jednego z najważniejszych europejskich ludzi teatru. Jego przedstawienia są nagradzane na najważniejszych festiwalach na świecie. Oczywiście naiwnością byłoby spodziewać się typowego historycznego przedstawienia szekspirowskiego. Historia, którą przedstawia Ostermeier jest dość abstrakcyjna, trudno ją usytuować w konkretnym czasie lub przestrzeni, ale być może właśnie dlatego sztuka budzi większe przerażenie. Jego tytułowy bohater to psychopatyczny lider polityczny, który nie uznaje żadnych granic w walce politycznej. Ostermeier tworzy poruszający świat pozbawiony wartości i humanizmu. „Ryszard” w jego wydaniu jest sztuką nihilistyczną, apokaliptyczną wizją, która może być odczytana jako ostrzeżenie dla nas współczesnych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama