Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Irlandzka wioślarka nie żyje. Spadła z mostu w Poznaniu

23-letnia irlandzka wioślarka Ailish Sheeehan nie żyje. Przez pięć dni walczyła o życie w szpitalu w Poznaniu. W piątek została odłączona od aparatury podtrzymującej czynności życiowe. W dniu tragicznego wypadku zdobyła brązowy medal na akademickich mistrzostwach świata w wioślarstwie.

Według ustaleń policji Irlandka świętując sukces wspięła się na przęsło mostu św. Rocha w Poznaniu. Poślizgnęła się i spadła z dużej wysokości. Miała złamaną podstawę czaszki i inne obrażenia. Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek o 5 rano.

- Z żalem informujemy, że nasza koleżanka Ailish zmarła w szpitalu w Poznaniu w otoczeniu najbliższej rodziny. Tak jak w wioślarstwie dzielnie walczyła do końca, ale tej bitwy nie wygrała - napisał wczoraj szef jej załogi. - Miała przed sobą nie tylko świetlaną przyszłość w światowym sporcie, ale też dawała wiele klubowi swoją postawą. Zawsze była roześmiana i wesoła - dodał.

Urodzona w irlandzkim Limerick Ailish startowała w barwach Wielkiej Brytanii, bo tutaj kontynuowała studia.

Prezydent Irlandii Michael Higgins złożył kondolencje po śmierci wioślarki.
 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jerry 11.09.2016 17:11
Głupota ponoć nie boli, przepraszam , ale dla mnie to przez głupotę jest ta śmierć

Reklama