Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Kilkadziesiąt tysięcy ludzi wyszło na ulicę Warszawy, by bronić polskiej demokracji

Przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego w Warszawie rozpoczęła się dziś w południe manifestacja pod hasłem: "Obywatele dla demokracji", zorganizowana przez Komitet Obrony Demokracji. Zebrała się tam także niewielka kontrmanifestacja środowiska narodowców i Ruchu Kontroli Wyborów.

Manifestującym towarzyszą hasła, m.in. "Stop psuciu demokracji". Na jednym z transparentów przypominają oni słowa prezydenta Lecha Kaczyńskiego o tym, że zgodnie z zapisami Konstytucji RP orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą.

 


KOD podkreśla, że zaproszeni goście biorą udział w demonstracji nie pod partyjnymi sztandarami, ale jako obywatele. "Będziemy szerokim, ponadpartyjnym frontem bronić demokracji i wyrażać nasze zaniepokojenie tym, co się dzieje ostatnio z instytucjami demokratycznego państwa w Polsce" - mówił na piątkowym briefingu w Sejmie Mateusz Kijowski.

 


Liczebność demonstracji jest oceniana bardzo różnie. Najostrożniejsze szacunki mówią o od 10 do 20 tys. demonstrantów.

Warszawski ratusz poinformował o 50 tys. ludzi.

 

 

Liczby - podkreślają komentatorzy - nie są jednak tak istotne, jak to, że w zaledwie kilka tygodni po objęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, na ulice wyszły tysiące obywateli, którzy protestują nie przeciwko partii rządzącej, ale w obronie polskiej demokracji.

 


Na jutro jest zaplanowany marsz poparcia dla rządu.

(PAP/tb)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PIsda 14.12.2015 15:46
mam nadzieję że ci którzy głosowali na PO dostaną jedną rodzinę uchodźców na rok. oraz nie będą stali w kolejce za pieniążkami by dostać 500 na dziecko. . że będą pracować tak długo jak POdlak im narzucił wiek emerytalny.

karok 13.12.2015 12:51
zapraszam na cmentarz obojętnie gdzie a zobaczysz średnio życia to 52 lub56 tam można wyliczyć jaka jest średnia wieku naszego pokolenia

Kirdan 13.12.2015 09:39
@karok masz zapewne rację że część emerytów głosowała na partie opozycyjne, ale nie oszukujmy się - dobrze wiemy jak wyglądał rozkład głosujących wśród starych katolików, niejednokrotnie omamionych przez Kościół i znane wszystkim media znanego wszystkim Ojca Tadeusza. I tutaj dopiero masz sytuację gdzie ludzie będący na emeryturach/rentach których nowe reformy już nie dotkną głosują na partię z programem który system emerytalny najprawdopodobniej zdestabilizuje. Bo jeśli spojrzeć w statystykę to w latach 60tych średnia życia Polaka wynosiła około 68 lat, natomiast dzisiaj mamy już 77 lat. Rachunek jest prosty i świadczeń dla tych dłużej żyjących i pobierających pieniądze ludzi nie da się narysować zaczarowanym ołówkiem.

karok 12.12.2015 19:45
panie które twierdzili że obecny rzad to komuniści to ja pytam za jakiego rządu odeszli na emeryturę w wieku 55 lat czy nie za tej komuny na którą tak narzekają łatwo się krzyczy jak już siedzi się na emeryturce jeżeli chodzi o rząd obecny to dajcie panu prezydentowi się wykazać a nie krytykujcie on jeden z panią premier myśli o ludziach pracy żeby mogli po długich latach pracy odpocząć na zasłużonej emeryturze a wypowiedzi pań że to komuniści to brednie

Reklama