Według sondażowych wyników PiS uzyskał wyborach 39,1 proc. głosów.
Wspominając zmarłego tragicznie brata Jarosław Kaczyński przypomniał, że potrafił on zwyciężać "mimo ogromnej medialnej, a także wizerunkowej przewagi swoich przeciwników - wygrał w Warszawie, wygrał w Polsce wybory prezydenckie".
Prezes PiS dodał, że dzięki jego działalności jako ministra sprawiedliwości można było stworzyć Prawo i Sprawiedliwość. "Stworzył dynamikę polityczną, która doprowadziła do powołania partii. Pokazał, że duch jest silniejszy od ciała; pokazał, że autentyczność, bardzo wysokie kwalifikacje, piękny życiorys, to głębokie oddanie Polsce, a przede wszystkim ludziom pracy - to było, coś, co przekonywało" - powiedział Kaczyński.
"Musimy o nim pamiętać, musimy o nim pamiętać także w tej chwili. I kiedy on przed dziesięciu już przeszło laty składał mi meldunek: +panie prezesie, melduję wykonanie zadania+, to ja też dziś składam meldunek: panie prezydencie, melduję wykonanie zadania" - powiedział prezes PiS. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze