W całym kraju liczba takich przestępstw wzrosła po referendum o 57 proc.
Jednak w tych regionach, gdzie najwięcej ludzi głosowało za wyjściem z Unii Europejskiej, uległa ona podwojeniu, a gdzieniegdzie nawet potrojeniu. Jednym z takich miejsc było Lincolnshire, gdzie znajduje się Boston, w którym za wyjściem głosowało 75 proc. tych, którzy poszli do urn. Liczba przestępstw nienawiści w hrabstwie wzrosła o 191 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.
W 2015, w tygodniu odpowiadającym temu, w którym teraz odbyło się referendum, zarejestrowano 22 przestępstwa motywowane niechęcią religijną lub etniczną. W tym roku w tygodniu referendum było ich 42, a w jeszcze kolejnym 64. Podobne wzrosty zauważono też w innych miejscach, gdzie głosowanie za wyjściem miało dużą przewagę. M.in. w Kent (143 proc. wzrost), Derbyshire (121 proc. wzrost).
Chodzi przede wszystkim o zaczepki, groźby karalne, ale doszło tez do napaści.
W całym kraju od dnia referendum zgłoszono 6 tys. przestępstw tego rodzaju.
Napisz komentarz
Komentarze