Nie potwierdziły się pierwsze informacje po zamknięciu urn wyborczych. Wówczas prognozowano, że zwyciężo zwolennicy pozostania, podobnym stosunkiem głosów.
Głosowanie trwało od 7 do 22 i było przeprowadzone w ponad 41 tys. lokali wyborczych. Brytyjczycy musieli odpowiedzieć na pytanie "Czy Wielka Brytania powinna pozostać członkiem Unii Europejskiej czy opuścić Unię Europejską?".
Frekwencja w głosowaniu wyniosła 72,2 procent.
Możliwy podział Wielkiej Brytanii
Według pierwszych informacji to głosy z Anglii zadecydowały o tym, że Wielka Brytania wyjdzie z Unii Europejskiej. Zarówno Szkocja, jak i Irlandia Północna zagłosowały za pozostaniem w strukturach.
- Jeśli okaże się, że Wielka Brytania opuści Unię Europejską, to brytyjski rząd "utraci wszelki mandat", by reprezentować interesy mieszkańców Irlandii Północnej - oświadczył Declan Kearney przewodniczący Sinn Fein, największej narodowej partii w kraju, jeszcze przed ogłoszeniem wyników.
Skąd Brexit
Referendum jest realizacją obietnicy złożonej przez premiera Davida Camerona w trakcie ubiegłorocznej kampanii przed wyborami parlamentarnymi. Narastająca fala eurosceptycyzmu w Partii Konserwatywnej, a także niespodziewane uzyskanie większości parlamentarnej, która pozwoliła torysom rządzić bez koalicyjnych Liberalnych Demokratów, sprawiły, że jesienią 2015 roku Cameron oficjalnie rozpoczął z liderami pozostałych państw unijnych rozmowy o renegocjacji warunków brytyjskiego członkostwa w UE, co poprzedziło przygotowania do czwartkowego referendum.
Kluczowe postulaty brytyjskiego premiera były oparte na przemówieniu w siedzibie agencji Bloomberg z 2013 roku, w którym podkreślał wieloletnie wątpliwości kolejnych rządów w Londynie wobec integracji europejskiej. "Mamy charakter narodu mieszkającego na wyspie - niepodległego, bezpośredniego i oddanego walce w obronie naszej suwerenności" - mówił.
Co oznaczałoby pozostanie
Jeżeli w referendum przeważyłaby opcja „pozostania” zostaną wprowadzone ustępstwa i gwarancje dla Londynu, wynegocjowane podczas lutowego unijnego szczytu.
Są to: „hamulec bezpieczeństwa” oznaczający konieczność 4-letniego odprowadzania składek przed uzyskaniem świadczeń socjalnych, ograniczenia pobierania zasiłków na dzieci imigrantów, które pozostają w swojej ojczyźnie, ochrona niezależności City i brak konieczności stosowania reguł obecnych w strefie Euro, brak konieczności dalszej integracji i wzmocnienie roli parlamentów narodowych.
Co oznacza wyjście
Jeżeli więcej głosów zostanie oddanych za "opuszczeniem", rozpocznie się proces wychodzenia z Unii Europejskiej. Dotychczas Unię opuściła jedynie Algieria w 1962 roku i Grenlandia w 1985, co było stosunkowo łatwe do przeprowadzenia. Brak jest jednak gotowych procedur na wyjście ze wspólnoty jednego z kluczowych państw wspólnoty. Według ekspertów proces „opuszczania” UE potrwa kilka lat i będzie wiązał się z negocjacjami na temat warunków wyjścia.
Napisz komentarz
Komentarze