Premier Wielkiej Brytanii wysłał gratulacje do Donalda Trumpa z okazji jego dzisiejszego zaprzysiężenia na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Keir Starmer napisał, że oba kraje „zmierzą się z globalnymi wyzwaniami i skoncentrują się na wspólnych szansach na rozwój”. Zapewnił też, że „szczególne stosunki między Zjednoczonym Królestwem a Stanami Zjednoczonymi będą się rozwijać w nadchodzących latach”. Starmer spotkał się z Trumpem w wrześniu, jeszcze przed amerykańskimi wyborami. W spotkaniu w Nowym Jorku wziął także udział brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy.
Donalad Trump będzie chciał dobrej umowy handlowej z Wielką Brytanią - uważa z kolei brytyjski minister skarbu. W wywiadzie dla BBC Darren Jones, zapewnił, że wierzy w dobrą współpracę z nową administracją w Stanach Zjednoczonych. Jego zdaniem, Wielka Brytania może uniknąć obiecanego przez Trumpa wprowadzenia 20% cła na cały import do USA, bo nie ma „deficytu handlowego”. Darren Jones dodał jednak, że rząd „przygotowuje się na wszystkie scenariusze”. Keir Starmer powołał nawet mini gabinet, który ma się przygotować na różne kontrowersyjne zapowiedzi Donalda Trumpa.
Napisz komentarz
Komentarze