Mimo rosnącego napięcia na Bliskim Wschodzie i zagrożenia dla transportu surówców przez Morze Czerwone spadają ceny paliw na brytyjskich stacjach. Cytowany przez BBC, przedstawiciel organizacji AA ostrzega jednak, że skok cen może nastąpić w każdej chwili. Po wczorajszym zatrzymaniu jednego z tankowców przez Iran baryłka ropy Brent podrożała o 3 procent. Mimo to litr benzyny na brytyjskich stacjach kosztował w czwartek funta i 40 pensów. To najniższa cena od października 2021-go roku. Olej napędowy kosztuje średnio funta i 49 pensów – o 20 pensów mniej niż rok temu o tej samej porze.
Napisz komentarz
Komentarze