450 funtów chciał od beligijskiej turystki kierowca rowerowej taksówki z Londynu za trwającą 7 minut przejażdżkę z Oxford Street do hotelu the Royal Lancaster. Cytowana przez BBC, April Argenau, powiedziała, że kierowca groził jej, gdy odmówiła zapłaty. Policja i stowarzyszenie taksówkarzy dostają regularnie zgłoszenia od wykorzystywanych w ten sposób turystów. Kierowcy pedicabów są też utrapieniem władz Westminster, które dostają skargi na jazdę po chodnikach i puszczanie głośniej muzyki przez ich kierowców. Jak podaje BBC, prawo dotyczące rowerowych taksówek nie było zmieniane od 1869 roku, dlatego bez większych przeszkód można je kupić i wozić ludzi za opłatą. Parlament pracuje już nad aktualizacją przepisów.
Napisz komentarz
Komentarze