Strażacy ze Szkocji walczą z największym w historii pożarem łąk w Wielkiej Brytanii. Płonie 80 kilometrów kwadratowych trawy w rejonie Highlands. Akcja gaśnicza trwa już od niedzieli. Dwóch strażaków zostało w jej trakcie rannych. Jak podaje BBC, słup dymu ma 20 kilometrów długości i jest widoczny nawet na zdjęciach satelitarnych. Rozprzestrzenianie się ognia ułatwia wietrzna pogoda i wysuszony teren.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze