Funkcjonariusze Essex Police zostali wezwani do nieruchomości przy St John's Road w Clacton w piątek około godziny 19:00, gdzie zawaliła się ściana garażu. Na miejsce wysłano także 4 jednostki straży pożarnej, spod gruzów wydobyto ciało 12-latka i 30-letniego mężczyznę, który doznał urazy ręki.
„Nasi strażacy pracowali niesamowicie ciężko, aby uratować obu poszkodowanych, niestety wynik akcji nie jest taki jakiego byśmy sobie życzyli”, stwierdził kierownik Essex Fire and Rescue Service Nick Singleton.
„Nasze myśli biegną ku rodzinie i znajomym chłopca, w tym trudnym dla nich czasie”, oświadczył prowadzący śledztwo Inspektor James Hardingham.
Policja we współpracy z nadzorem budowlanym, wszczęła dochodzenie w sprawie katastrofy. Eksperci ustalili na stępie, że konstrukcja domu, do którego przylega garaż, nie zagraża życiu mieszkańców.
Napisz komentarz
Komentarze