Gospodarstwa domowe które przystąpią do programu ograniczania zużycia energii elektrycznej w godzinach szczytu, czyli wtedy kiedy jest ono najwyższe (między 17:00 a 20:00), będą mogły liczyć na atrakcyjne rabaty. Zamiast zakładanych pierwotnie 52 pensów za kilowatogodzinę, operatorzy odliczą od rachunków takich klientów 3 funty za kilowatogodzinę, informuje ESO National Grid.
Co zrobić by spadek zużytej mocy był zauważalny? Wystarczy np. przełożyć pranie czy gotowanie i pieczenie na inną porę, przekonują specjaliści spółki podkreślając jednocześnie, że program ma na celu złagodzenie presji na brytyjskie sieci energetyczne w trakcie zimy, w obliczu wystąpienia potencjalnych niedoborów energii.
„Firmy i domy prywatne mogą stać się swego rodzaju wirtualnymi elektrowniami i co najważniejsze, zarabiać w ten sposób. Dla konsumenta może to oznaczać, że typowe gospodarstwo domowe zaoszczędzi około 100 funtów”, stwierdził Fintan Slye, dyrektor ds. funkcjonowania systemu elektroenergetycznego National Grid.
„Współpracujemy z Ofgemem aby móc uruchomić program w listopadzie, głównie za pośrednictwem lokalnych i regionalnych dostawców energii”, dodał.
Rabaty będą stosować z pewnością firmy Octopus i Ovo Energy, pozostali operatorzy nie podjęli jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie. Warto tez podkreślić, że do programu mogą przystąpić właściciele domów czy lokali z inteligentnymi licznikami.
Napisz komentarz
Komentarze