Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Strajk pielęgniarek coraz bardziej realny

Royal College of Nursing przeprowadza referendum strajkowe po raz pierwszy w swojej 106-letniej historii, jeśli dojdzie do strajku służba zdrowia zostanie sparaliżowana. Wyniki głosowania będą znane w przyszłym miesiącu.
  • Źródło: BBC

Autor: Spotmatik Ltd

Źródło: foto: Shutterstock

Royal College of Nursing domaga się podwyżki płac, jak podkreślają przedstawiciele tego środowiska, w latach 2011-2021 średnia płaca pielęgniarek spadła o 6%, po uwzględnieniu inflacji. 

Po naciskach RCN władze Anglii i Walii zapowiedziały wzrost płac dla całego personelu medycznego średnio o 4,75% (po doliczeniu dodatku dla najniżej opłacanych pracowników), w Szkocji o 5%. W Irlandii Północnej pielęgniarki nie otrzymały jeszcze żadnej propozycji.

Pielęgniarki uważają jednak, że to niewiele, oczekują płac wyższych o 5% od poziomu inflacji, która obecnie wynosi 10,1%.

„Mamy szansę aby polepszyć płace a przez to zniwelować niedobory personelu. Kolejne rządy zbyt często lekceważyły ​​znaczenie NHS i rolę samych pielęgniarek w systemie opieki medycznej. Możemy to zmienić, jeśli razem i głośno powiemy – dość”, oświadczyła sekretarz generalna Royal College of Nursing, Pat Cullen.

Stawka początkowa początkującej pielęgniarki wynosi obecnie w Anglii nieco ponad 27 000 funtów rocznie, tylko pielęgniarki z najdłuższym stażem pracy mogą zarobić około 55 000 funtów rocznie. RCN wyliczył, że uśredniając, w zeszłym roku wynagrodzenie pielęgniarki pracującej w pełnym wymiarze godzin wyniosło jakieś 32 000 funtów rocznie.

Referendum strajkowe zorganizowały też położne zrzeszone w Royal College of Midwives, do strajku przymierzają się też British Medical Association, które walczy o poprawę warunków zatrudnienia młodych lekarzy. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama