Antigua i Barbuda uzyskała niepodległość 1 listopada 1981 roku stając się jednocześnie członkiem Wspólnoty Narodów, kraj ten jestmonarchią konstytucyjną a więc jego formalnym przywódcą jest brytyjski monarcha, premier Browne chce zerwać z tą tradycją. Impulsem do przeprowadzenie referendum w tej sprawie stała się śmierć Elżbiety II.
W sobotę w stolicy Antigui i Barbudy Saint John's odbyła się ceremonia będąca powtórzeniem proklamacji Karol III, po zakończeniu uroczystości Browne przyznał, że jeśli wygra przyszłoroczne wybory, w ciągu kolejnych trzech lat przeprowadzi referendum w sprawie zmiany ustroju państwa.
Premier podkreślał, że referendum nie będzie „manifestacją wrogości wobec monarchii a ostatnim krokiem do zamknięcia cyklu niepodległościowego, który da nam pewność, że jesteśmy naprawdę suwerennym narodem”, stwierdził w trakcie wywiadu dla stacji ITV.
Brown zapowiedział jednocześnie, że jego kraj pozostanie członkiem Wspólnoty Narodów, nawet jeżeli stanie się republiką.
Napisz komentarz
Komentarze