1 września 1939 roku wcześnie rano Niemcy wtargnęli na terytorium Polski, obce wojska zaatakowały najpierw Wieluń i Westerplatte, gdzie na pamiątkę tamtych wydarzeń równo o godzinie 4:45 rozpoczęto uroczystości państwowe w których wziął udział prezydent Andrzej Duda. „Obrona Westerplatte przeszła do legendy polskiego żołnierza i legendy bohaterstwa żołnierza w ogóle, w aspekcie nie tylko polskim, nie tylko europejskim, ale i światowym”, przyznał.
Prezydent przypomniał zgromadzonym o tym, że każdy konflikt zbrojny pociąga za sobą ofiary, w przypadku II Wojny Światowej mowa o milionach straconych ludzkich istnień. „Kto wie, jak wyglądałaby dziś Polska i ile by nas tu mieszkało, gdybyśmy nie zostali zdradziecko napadnięci przez Niemców idących ramię w ramię z Sowietami”, mówił.
Apelował również o wsparcie dla ogarniętej wojną Ukrainy. „Dzisiaj wzywamy wszystkich naszych sojuszników i cały świat, cały czas i nieprzerwanie, by pomóc Ukrainie i zatrzymać rosyjski imperializm. Przed imperializmem nie wolno się cofać, nie wolno się go obawiać. Trzeba mu się przeciwstawiać”.
Premier Morawiecki wziął z kolei udział w obchodach 83 rocznicy wybuchu wojny w Wieluniu. Tam syreny zabrzmiały o godzinie 4:40. Główne uroczystości zorganizowano na placu Kazimierza Wielkiego.
Napisz komentarz
Komentarze